Dzisiaj zobaczycie kolejnego customa wykonanego przeze mnie :) Post nie będzie długi, bo zwykły, przemalowany model chyba tego nie wymaga. Na pierwszym zdjęciu wraz ze swoim bratem bliźniakiem- on wcześniej też taki był.
Pewne niedociągnięcia mogą mieć przyczynę w wielkości konika. Jak pamiętacie, pierwszy custom był mniejszy od Schleichów. Jednak ten koń jest jeszcze mniejszy, z resztą sami zobaczcie! :)
Co mogę więcej powiedzieć, przecież "koń jaki jest, każdy widzi" :) Dodam może, iż używałam farb akrylowych.
Jeszcze zdjęcie od przodu- chciałam podkreślić cieniowane chrapy, które na tak małym modelu nie były proste do wykonania.
Co o nim myślicie? Podzielcie się wrażeniami w komentarzach, będzie nam miło! A może macie jakieś propozycje co do kolejnych postów? :)
Piękny
OdpowiedzUsuńhttp://kopytnapasja.blogspot.com/
Ładny, jednak wygląda jak by był chropowaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na n/n
figurkischleich.blogspot.com
Tak, nieco jest chropowaty, sama nie wiem czy to jego wada czy zaleta :P
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJakie to maleństwo! Podoba mi się jego maść :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie: drimaldi.blogspot.com
Dzięki! :)
UsuńBardzo sympatyczny maluszek, brawo!!
OdpowiedzUsuńU nas nowa notka, zapraszam
Lubię takie chropowate koniki :D
OdpowiedzUsuńMaść ma bardzo fajną, zazdroszczę konika ;)
Ma trochę minusików, ale trening czyni mistrza, a jest dobrze, nawet bardzo! :)
Zapraszam do komentowania:
http://sage-servant.blogspot.com/
Dzięki za motywację! :) To był mój drugi custom, po tym koniu pomalowanym farbą do metalu... Cóż, Polak potrafi ;) Teraz już pracuję na nieco większych koniach ze zmianą ustawienia nóg i głowy.
OdpowiedzUsuńMaluszek♡ Cóż, konik wyszedł Ci(zważając na wielkość) PERFEKCYJNIE!^^Bardzo mi się podoba, a po za tym...I ♡ SIWKI!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na n/n.WWpadnij proszę;)
kamillakur.blogspot.com.
Z góry dzięki za odwiedzinki^^
To się dopiero nazywa mini-koń :) Bardzo ładny siwek.
OdpowiedzUsuńŚliczny koniczek. Pięknie pomalowany. Wygląda dużo lepiej niż przed pomalowaniem.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://konie-klaudii.blog.pl/